Oglądając katalogi lub strony internetowe z sukniami ślubnymi macie wrażenie, że szyte są wyłącznie dla szczupłych kobiet z pełnym biustem i wąską talią? Projektanci zapomnieli chyba o pannach młodych, które noszą rozmiar większy niż 40, a takich są miliony! Większe dziewczyny skazane są na szycie na miarę oraz gust i umiejętności krawcowej. Pocieszające jest to, że dobrze dobrana suknia zatuszuje mankamenty figury oraz podkreśli jej walory. Zobaczcie, na co musicie zwrócić uwagę, jeśli jesteście pannami młodymi typu "plus size". Przecież i wy macie prawo wyglądać w dniu ślubu zachwycająco! Fot. Większość kobiet, które mają problem z zakupem garderoby posiadają figurę tzw. jabłka lub gruszki. Albo mają za dużo "na górze" albo "na dole", tu za wąsko, tu za szeroko... Do takich kształtów nie można ubrać sukienki w fasonie rybki (syrenki), a i inne należy dobierać z dużą ostrożnością. Najlepiej zrezygnować też z bieli i wszelkich błyszczących, odbijających światło materiałów, które podkreślają krągłości. Dobrze jest wybrać cieplejszy odcień ecru lub delikatny krem. Suknia ślubna ma przywrócić figurze proporcje, odwracać uwagę od mankamentów urody, a przykuwać wzrok do jej atutów. Zobaczcie jak to zrobić. Jabłko: biust średniej wielkości, brak wcięcia w talii, duży brzuch, krągłe biodra, zgrabne nogi. Gruszka: małe piersi, wcięcie w talii, płaski brzuch, szerokie biodra, masywne uda. Krągła sylwetka Panie w rozmiarze XXL dobrze wyglądają w sukni, której góra ma dekolt w kształcie litery V. Taki krój wysmukla figurę. Pięknie wyglądają sukienki wiązane na karku, które układają się w szpic i dobrze podtrzymują biust. Pod biustem suknia powinna być obcisła (bez odcinań i poziomów). Najlepsze są pionowe cięcia materiału. Spódnica powinna mieć linię litery A, czyli wąska na górze i rozszerzająca się ku dołowi. Najlepiej, by była skromna, bez ozdób i falban. Jeśli jednak panna młoda na nie zdecyduje się, powinna pamiętać, że aplikacje, np. perełki na sukni powinny być przyszyte w liniach pionowych. Poziome zdobienia dodatkowo poszerzają. Aby wydłużyć sylwetkę, sukienka może mieć mały tren i dłuższy welon sięgający co najmniej do połowy pleców. Krótkie welony, które spływają na ramiona, optycznie poszerzają sylwetkę. Fot. Fot. / Duże biodra Ten problem dotyka najczęściej kobiet o figurze gruszki. Wybierając suknię ślubną zależy szukać takiej, która optycznie zmniejszy pupę, a podkreśli talię i dekolt. Dobrze, by suknia miała zdobioną górę. Ozdoby będą skupiać uwagę na atrakcyjniejszej części ciała panny młodej. Fot. / Fot. / Duży brzuch Problem z brzuchem mają najczęściej panie o figurze jabłka (duża góra, zgrabny dół). Takie panny młode powinny unikać noszenia sukienek dopasowanych w talii. Najlepiej wyglądają modele empire z talią przesuniętą do góry pod biust. W ten wyjątkowy dzień warto założyć bieliznę modelującą, która zatuszuje wszystkie "oponki". Jako że takie dziewczyny zwykle mają zgrabne nogi, wato ubrać nieco krótszą sukienkę. Fot. / Fot. Puszyste ramiona Puszyste ramiona można zakryć luźnymi, ale nie za krótkimi rękawami lub etolą. Najlepiej, by sukienka takich panien młodych miała rękawek. Najkorzystniej wyglądają dekolty w serek (nigdy w łódkę). W ten wyjątkowy dzień warto ubrać podłużną biżuterię, która zrównoważy sylwetkę i odwróci uwagę od ramion. Mogą to być długie kolczyki, które wysmuklają szyję i wisiorki, ktore wydłużą sylwetkę. Niedopuszczalne są rękawiczki - rozciągają optycznie sylwetkę i sprawiają, że ręka wygląda na grubszą, niż jest w rzeczywistości. Fot. Fot. Mały biust Kobiety z małym biustem powinny wybierać sukienki z wszytym biustonoszem push-up. Stanik będzie dobrze się trzymał, jeśli obszyty będzie silikonowymi paskami. Góra sukienki musi bardzo dobrze dopasowana, by biustonosz nigdy spod niej nie wystawał. Najlepiej dopasowują się gorsety wiązane z tyłu na sznurek, a nie zapinane na zamek. Dokolt powinien być wycięty w serduszko. Dobrze, by góra sukienki miała marszczona fakturę, falbanki lub żaboty. Wtedy biust będzie wydawał się większy. Fot. Fot. / Duży biust Pokaźny biust zmniejszy optycznie głęboko wycięty dekolt w kształcie litery V i zaszewki piersiowe przeniesione w pionowe szwy, przechodzące przez środek piersi. Dobrze, by biust podtrzymywany był przez wiązanie na karku lub szersze ramionka. Dobrym rozwiązaniem są też proste fasony sukien eksponujące plecy, a ukrywające dekolt. Fot.